Zemsta

Sobota, 20 maj 2017, 08:47996 00

Zaloguj się aby dodać komentarz!

Kilka dni temu jeden z moich kolegów - Karol, chciał mnie pocałować, nic do niego nie czuję, więc odmówiłam, po za tym jest kobieciarzem, a takich nie trawię. Mimo to w żaden sposób nie zmieniły się nasze relacje. Myślałam że po prostu chce o tym zapomnieć, zresztą mnie też było to na rękę. Wczoraj pojechałam do Karola pożyczyć książkę, wiadomo - koniec roku, trzeba zaliczać. Mieszka nie daleko więc poszłam piechotą.

Było naprawdę gorąco, więc miałam na sobie mini i koszulekę na ramiączkach. Kiedy weszłam do jego domu, poczułam si, ę dziwnie. Coś wisiało w powietrzu. Znamy się dobrze więc było oczywiste że zostanę na chwilę, pogadamy. Usiadłam w pokoju, a on poszedł po piwo.

Nie jesteśmy pełnoletni, ale jego rodziców nie było, więc lajt. Przerzucałam kartki w książce kiedy Karol spowrotem wszedł. Chwycił mnie mocno za rękę i zaciągnął do swojego pokoju. Przestraszyłam się trochę, ale to w końcu kumpel ze szkolnej ławki, więc myślałam że się wygłupia. Popchnoł mnie na łóżku i przygwoździł ciężarem ciała.

Zaczął mnie całować. Przestraszona spojrzałam na niego:

- Co ty do cholery robisz?

- Mnie się nie odmawia. Muszę cię tego nauczyć. Wiesz dobrze że każda dupa na mnie leci i chciała by tego co ty tak po prostu odtrącasz.

- Odwaliło ci?

!?

Spieprzaj - próbowałam się podnieść, ale nie miałam szans.

Całował mnie tak namiętnie, zaczęłam odpływać. Stwierdziłąm, że to w końcu tylko pocałunek. Wyluzowałam. Czułam się już bardzo dobrz, kiedy jego ręka zaczęła wędrować w dół. Zatrzymał się na piersiach.

Zaczoł je lekko pieścić, ugniatać. Nie wiem dlaczego ale nie miałam nic przeciwko. Do czasu. Sciągnął ze mnie bluzkę. Przestałam się dobrze czuć.

Chciałam krzyknąć ale mnie pocałował. Jednocześnie ściągał ze mnie stanik. Miał niesamowity dotyk. Miałam dosyć, zaczęłam się wierzgać. Wziął jakiś materiał i przywiązał mi ręce do zagłowia w łóżku.

Teraz już się bałam. Całował mnie po całym ciele. Czułam, że robię się mokra. Jego ręce zmierzały coraz niżej. Teraz sama nie wiedziałam już czego chcę.

Powoli zsunął ze mnie spódniczkę. Leżałam przed nim w samych stringach. Dotykał całego mojego ciała, zrobiło mi się gorąco, cała drżalam. Wkońcu wsadził i jedną dłoń pod karonkowe majteczki. Doskonale wiedział jak mnie dotykać.

Jednak mimo wszystko nie chiałam tego robić. Nie widziało mi się tracić dziewictwo w wieku 15 lat przez chore ambicje mojego kolegi.

- Jestem dziewicą, nie możesz mi tego zrobić. - Łzy napłynęły mi do oczu.

- Nie tobie decydować co mogę a co nie.

- na potwierdzeniem uderzył mnie w twarz. Potem chwycił mnie pocno i pocałował.

- Ilu już to zrobiłeś?

Co?

Ty zboczony draniu!

- krzyknęłam mu w twarz.

- Wiesz dobrze że mogę mieć każdą. Czemu mi odmawiasz?

Jesteś najlepszą partią w szkole.

Nie widzisz jak chłopaki ślinią się na twój widok?

nie chciało mi się słuchać. Odwróciłam twarz a on wstał i wyjął z biurka aparat.

- Co ty chcesz zrobić?

spytałąm przestraszona

- Chłopaki mi nie uwierzą że cię przeleciałem. Mogliśmy to zrobić z twojej woli, czemu mnie nie pocałowałaś?

Nie czekał na odpowiedź, zaczął mi robić zdjęcia. Próbowałam się zasłonić, ale mimo to udało mu się zrobić mi nagie foty.

- Po za tym muszę cię jakoś namówić żebyś nie poszła na policję - śmiał mi się w twarz. Odłożył aparat i położył nię koło mnie. Jeździł powoli palcami po całym moim ciele. Lizał i szczypał moje piersi. W końcu jedna z jego dłoni spowrotem zawędrowała mi pod majtki.

Zaczęłam ciężej oddychać. Zdjął z siebie koszulkę i powrócił do poprzedniej pozycji. Zrobił mi palcówkę. Zrobiłam się mokra, zaczęłam pojękiwać. Karol zsunął spodnie a potem powoli bokserki.

Miał naprawdę dużego. Usiadł mi na brzuchu i powoli przesuwał się w dół.

- Jesteś dziewicą?

Pewnie chciałąbyś zapamiętać swój pierszy raz?

Spoko. - nie zareagowałam.

Chwycił mnie mocno za biodra i wjechał we mnie.

Potwornie zabolało, stróżka krwi wypłynęła na łóżko. Karol popatrzył mi gęboko w oczy i pocałował. Trzeba przyznać, umiał zahipnotyzować. Cipa potwornie mnie bolała. On nie przejmując się niczym zaczął mnie jebać.

Krzyczałam, ale onpatrzył tylko z uśmiechem. Nagle od tak skończył, wyjął "go" ze mnie i obrócił mnie na brzuch. Wsunął się pode mnie:

- teraz na jeźdźca. Spokojnie, wszystkiego cię nauczę. - miał taki szyderczy głos.

Posadził mnie na swoim kutasie i chwycił za biodra. Nie chciałam się ruszyć, więc uderzył mnie w twarz, aż popłynęły mi łzy. Miałąm dosyć. Uniusł się, pocałował mnie i spowrótem położył. Z całej siły wziął mnie za biodra i zaczął rytmicznie poruszać.

Nie chciałam tego, ale czułam że dochodzę. Karol to zauwazęł. Nie wychodząc ze mnie obrócił nas i przyspieszył.

- Ty suko. Taką zgrywasz.

Tutaj nie chcesz a teraz co?

Nim skończył mówić wytrysnął we mnie. Doszliśmy niemal równocześnie. Ale dopiero wtedy pomyślałam o zabezpieczeniu. Byłam zmęczona, nie chciało mi się myśleć. Leżałam tak, on koło mnie.

Odwiązał mi ręce. Chciałam przyłożyć mu w twarz ale złapał moją rękę i sam mnie uderzył.

- Słuchaj dziwko, nie radzę. A teraz się ubieraj i wypierdalaj stąd - nie mogłam uwierzyć w to co słyszę. Zawsze taki kulturalny, za to właśnie kochały go dziewczyny.

- I pamiętaj że mam twoje zdjęcia, więc kablowanie odradzam.

- Jak mogłeś?

chciało mi się płakać ale nie mogłam przy nim. - błagam cię oddaj mi te zdjęcia.

- Słuchaj, oddam, ale są dwa warunki. Nikomu ani słowa, a w szkole zrobisz co ci każę.

A jak nie to foty w necie znajdziesz. Ubrałam się i wybiegłam od niego. Wróciłąm do domu i przepłakałam całą noc. Nie chciałam żeby mama coś podejrzewała więc normalnie poszłam do szkoły następnego dnia. On przywitał mnie już na progu.

Pocałował mnie na tyle ostentacyjnie, by wszyscy zorientowali się o co chodzi. Potem nachylił się nade mną i szeptem kazał mi iść za sobą. Nie chciałam ale nie miałam wyjścia. Poszliśmy do parku za szkołą.

- Umowa jest taka: spotykamy się co dzień na jebanko, jesteś moją dziewczyną i potwierdzasz moje zdanie że się przespałaś ze mną.

A w zamian jak mi się znudzisz albo znajdę ładniejszą dupę to oddam ci foty. Pamiętaj tylko że zawsze mogą trafić do neta. No i jeszcze dwie sprawy; jak będziesz miała okres akurat kiedy będę miał ochtę, za karę będziemy się "bawić" w trójkąciku.

- Ty skończony. - nie skończyłam bo mnie pocałował.

Chciało mi się rzygać jak na niego patrzyłam. - I to dlatego że ci odmówiłąm?

udało mi się go od siebie oderwać.

- Mnie się nie odmawia. No a teraz zapieczętujesz umowę małym lodzikiem, tylko się pośpiesz bo zaraz lekcje się zaczynają. Popchnął mnie na kolana i spóścił spodnie.

Nie miałam wyboru. Chciałam żeby jak najszybciej doszedł więc podciągnęłam bluzkę. Widać bardzo mu si to spodobało, chwycił mnie za cycki i zaczął ugniatać. Doszedł dość szybko. Jego kutas nie mieścił mi się w ustach, mimo to on z całej siły dopychał moją głowę siebie.

Dławiłam się, miałam łzy w oczach, ale on nie wzruszony dalej. Spuścił mi się do ust. Nie chciałam, próbowałam się odsunąć, ale to on miał władzę. Dopilnował bym wsystko połknęła. To co spłunęło mi po brodzie wziął na palec i wsadził mi do ust.

- No. Jeszcze będzie z ciebie prawdziwa suka. Widzimy się u mnie po lekcjach. Najlepiej pojedziemy od razu razem. - chwycił mnie w pasie, poprawił mi bluzkę i tak wprowadził mnie do klasy.

Lekcje ciągnęły się niesamowicie. Chciało mi się rzygać, nie mogłam o niczym myśleć. Po lekcjach zamiast do siebie zabrał mnie do szkolnego kibla. Nie chciałam ale wziął mnie tam siłą. Zamknęliśmy się w kabinie.

- Wiesz, te foty nie są aż tak ostre jak bym chciał, więc zrobimy jeszcze pare. Rozłóż nóżki - zdarł ze mnie spodenki i majtki, chwycił za uda i zrobił zdjęcia. - Od dziś chodzisz tylko w miniuwach, będzie łątwiej o szybki seks na przerwie. A to kara za dzisiejszy strój. - wyszeptał i walnął mnie w twarz.

Miałam dosyć ale zdjęcia wnecie byłyby o wiele gorsze od becia dzieką tego zboka.

Karol szybko zdjął spodnie i wjechał we mnie. Pare ruchów i doszedł. Ubrał się i po prostu wyszedł. Musiałam się jakoś pozbierać.

Ubrałam się i wyszłam, przy drzwiach spotkałam go jak całował się z jedną z dziewczyn. Nie mogłam na to patrzeć. Przez pół roku co dzień było to samo. Przed lekcjami lodzik, potem seks w kiblu, raz w miesiącu trójkącik. Karol zafundował mi parę operacji plastycznych, nie chciałam ale on twierdził że na niego zasługuje tylko laska idealna.

Nie obchodziło go że mnie wszystko boli po narkozie i tak musiałam robić co kazał. Po pół roku znalazł sobie inną, a mnie zostawił. Mam silną psychikę, więc udało mi się pozbierać. Nie poszłam na policję. O dziwo nie znienawidziłąm seksu.

Teraz mam narzeczonego, wiem że nigdy nie powiem mu co mnie spotkało. Opowiedziałam o tym tylko przyjacielowi. To on pomógł mi się pozbierać.

Strona wyłącznie dla osób pełnoletnich

Strona Eamore.com.pl zawiera ogłoszenia towarzyskie i anonse erotyczne, a także treści oraz zdjęcia o charakterze erotycznym. Jeśli nie jesteś osobą pełnoletnią lub nie wyrażasz zgody na oglądanie treści erotycznych, prosimy o opuszczenie strony. Niniejsza strona korzysta z plików cookies zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony akceptujesz politykę prywatności oraz wyrażasz zgodę na używanie cookies, a także oświadczasz, że jesteś osobą pełnoletnią i chcesz oglądać ogłoszenia i anonse towarzyskie z własnej woli.

WchodzęOpuszczam stronę