Wyśniony gwałt

Środa, 21 luty 2018, 12:01826 01

Zaloguj się aby dodać komentarz!

Od początku naszej znajomości wiedziałam, jak bardzo chcesz mnie w swoim łóżku. Twoje spojrzenia nieraz pieściły mnie rak, jak chciałam tego najbardziej, jednak nigdy nie zrobiłeś kroku.

Gdy spotkałam cię w windzie, wracając z zakupów, stanąłeś tuż za mną, choć było jeszcze dużo miejsca - byliśmy sami. Czułam na karku twój oddech, który sprawił, że nogi zaczęły się pode mną uginać u poczułam gorąco u podbrzusza; nawet nie wiesz jak często o tobie fantazjuję. O chwili, w której w końcu odważysz się i stanę się twoja.

Gdy wyszliśmy z windy, poszedłeś za mną choć mieszkałeś na drugim końcu korytarza. Udałeś, że majstrujesz coś przy skrzynkach wiszących przy moich drzwiach, jednak wyraźnie czułam twoje spojrzenie na mojej opiętej na pupie spódniczce, płynące po nogach ukrytych w cienkich rajstropach. Gdy odkluczyłam drzwi znów stanąłeś za mną i nim zdążyłam coś powiedzieć, twoja męskość przywarła do moich pośladków, dłoń zacisnęła się na niemałej piersi i drugą zakryłeś mi usta, żebym nie krzyczała. Bałam się, choć już w windzie zaczynałam robić się mokra od twojego zapachu; naraz marzyłam o tobie we mnie i bałam się tego momentu.

Przywarłeś mnie do ściany i kazałeś mi się zamknąć, głupiej suce.

Umilkłam, bo przeraziło mnie to, co pojawiło się w twoich oczach. Prawdziwy gniew i zwierzęce pożądanie. Jeszcze nigdy nikt tak na mnie nie patrzał.

Zawiązałeś mi usta własnym krawatem. Byłeś silny i stanowczy, zdawałeś się w ogóle nie czuć tego jak ci się wyrywam; tylko raz, gdy niemal wydostałam się z twoich ramion, uderzyłeś mnie w twarz; upadłam na podłogę.

Łzy spływały po moich policzkach, a wraz z nimi podniecenie po udach.

Złapałeś mnie mocno za włosy i podniosłeś do siebie. Mocno objąłeś mnie w pasie, twoja męskość zawadziła o moje biodra. Przestałam się opierać - tak długo o tym marzyłam, tak bardzo cię chciałam.

Zaniosłeś mnie do sypialni; bardzo dobrze znałeś drogę, nieraz spotykaliśmy się na krótki seans filmowy i nigdy nie rozumiałam, dlaczego wtedy nie zaciągnąłeś mnie do łóżka.

Teraz rzuciłeś o nie jak rzeczą, grożąc, że jeśli spróbuję wstać, to. nie dokończyłeś, tylko zrzucając spodnie włączyłeś jeden z moich filmów pornograficznych. Leżałam na łóżku trzęsąc się ze strachu i rosnącenia podniecenia; i ze względu na twoją męskość uwolnioną z bokserek, i odgłosy rozkoszy wydobywające się z głośników telewizora.

Znów uderzyłeś mnie w twarz, płakałam coraz mocniej. Zdarłeś krawat z moich ust i kazałeś obciągać ci tak, żebyś spuścił się prosto w moje gardło.

Przestraszyłam się, twój członek był taki ogromny. gdy objęłam go ustami i polizałam główkę nie czekałeś długo. Złapałeś mnie za włosy i zacząłeś pieprzyć w usta; krztusiłam się, jednak widok tego jaką przyjemność ci sprawiam niemal zalewał mi uda. Chciałam włożyć rękę pod spódniczkę, ale zabroniłeś mi; jeszcze nie czas, to ja tutaj mam cierpieć.

Moje usta zalała ogromna ilość spermy, której większość wypłynęła ze mnie na koszulkę z dużym dekoltem.

Znów zadałeś mi policzek; miałam połknąć, nazwałeś mnie głupią kurwą i zdarłeś ze mnie bluzkę. Nie miałam stanika, więc od razu ukazały ci się moje nabrzmiałe sutki i duże piersi; znów byłeś gotowy. Uniosłeś mi spódniczkę do brzucha i rozerwałeś rajstopy; twoim oczom ukazały się bardzo mokre stringi i uda. Polizałeś moje majteczki, od razu wyciągnęłam do ciebie biodra, chciałam się w sobie, już teraz, mocno. uniosłeś moją głowę i wyszeptałeś do ucha, że zerżniesz mnie jak zwykłą dziwkę, rozerwiesz moją cipkę i przyjdziesz jutro, pojutrze i każdego kolejnego dnia.

Pocałowałeś mnie gwałtownie i wsunąłeś we mnie od razu trzy palce, choć byłam śliska jak nigdy dotąd, bolało niesamowicie, co podnieciło cię jeszcze bardziej. Pieprzyłeś mnie dłonią mocno i ssałeś nabrzmiałe sutki, z satysfakcją słuchając jak krzyczę z bólu i rozkoszy. Wyszedłeś ze mnie w chwili, w której zaczynałam dochodzić; obróciłeś do siebie tyłem, dałeś mi mocnego klapsa i wszedłeś w moją cipkę od razu do samego końca. Krzyknęłam, mając wrażenie, jak gdyby w moim ciele rozpaliło się palące ognisko - ból jednak szybko zaczął przeradzać się w przyjemność. Jeszcze nigdy nie pieprzył mnie ktoś tak duży, byłam ciasna, a twój penis rzeczywiście mnie rozrywał.

Gniotłeś moje piersi, wbijając się w nie paznokciami niemal do krwi, wchodząc we mnie tak mocno, że jądrami obijałeś się o moją łechtaczkę. Podpchnąłeś moją twarz do łóżka i moje dłonie zatrzymałeś na brzuchu, byłam tobie zupełnie podwładna. Wyszedłeś ze mnie i wszedłeś od razu do końca, pieprząc mnie w ten sposób z całych sił przez niewyobrażalny czas. Pulsowałam na tobie dziko, dochodząc, co dodało ci impetu. Ruchałeś mnie w tempie pornosa, ktorego włączyłeś, gdzie murzyn ujeżdżał ostro białą nastolatkę.

Jęczałam o wiele głośniej od niej; krzyczałam, płakałam, aż w końcu osiągnęłam orgazm, w ciągu którego spuściłeś się we mnie. Nie dałeś mi odpocząć; kazałeś zlizać wszystko z twojego kutasa i gdy tylko stał się twardy, rzuciłeś mnie na stół i jebałeś od przodu. Objęłam cię nogami a ty ssałeś i gryzłeś moje podrażnione sutki, pieprząc mocno rozpaloną cipkę, nagle jednak uniosłeś moje nogi na swoje ramiona i wyszedłeś ze mnie. Wiedziałam, czego chcesz; splunąłeś na mój czarny otworek, w którym nie było jeszcze nikogo. Włożyłeś mi w cipkę palec, żeby nawilżyć mnie jeszcze bardziej i bez ogródek wszedłeś w moją pupę.

Znów na moich policzkach pojawiły się łzy, nie było w tobie delikatności, pieprzyłeś mnie palcem waląc sobie powoli. Obserwowałeś moją twarz wykrzywioną z bólu i wiedziałam, że chcesz już być we mnie. W końcu przestałam odczuwać ból, wsunąłeś więc drugi palec, w końcu i trzeci. Znów wszedłeś w moją cipkę, wywołując u mnie krzyk rozkoszy, by wyjść i od razu wbić się w moją pupę. Ból rozsadzał mnie od wewnątrz, jednak tym razem poczekałeś aż przyzwyczaję się do twojej grubości i rozmiaru.

Jęczałam głośno, nie odczuwając już przyjemności a tylko palący ból, zacząłeś więc masować moją łechtaczkę. Już po chwili ból ustąpił i na twojego kutasa wypłynły moje soczki, sięgnąłeś więc po coś grubego leżącego przy mojej głowie i wsadziłeś w cipkę. Pieprzyłeś mnie z dwóch stron, mocno, dziko, stałam się twoją suką.

Gdy po raz kolejny doszłam, wyszedłeś ze mnie, rzuciłeś mnie na podłogę i spuściłeś się na twarz i piersi, żegnając mnie długą palcówką - i trzecim orgazmem.

Strona wyłącznie dla osób pełnoletnich

Strona Eamore.com.pl zawiera ogłoszenia towarzyskie i anonse erotyczne, a także treści oraz zdjęcia o charakterze erotycznym. Jeśli nie jesteś osobą pełnoletnią lub nie wyrażasz zgody na oglądanie treści erotycznych, prosimy o opuszczenie strony. Niniejsza strona korzysta z plików cookies zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony akceptujesz politykę prywatności oraz wyrażasz zgodę na używanie cookies, a także oświadczasz, że jesteś osobą pełnoletnią i chcesz oglądać ogłoszenia i anonse towarzyskie z własnej woli.

WchodzęOpuszczam stronę