Historia zdażyła sie, kiedy byłem jeszcze nie doświadczony i w gruncie rzeczy nie wiedziałem co robic z kobietą. Miałem w klasie koleżankę Darię, dla mnie wtedy była piękna, pełny ale nie obwisły i za duży biust, wąska talia i jej cudowne szerokie biodra. pupę miała jędrną ale nie za dużą, była dziewczyną zdolną i ambitną. Nie nosiła sexownych ubrań ani dekoltów czy szortów. W nawiasie mówiąc zwykła, ale ładna dziewczyna.

Jarała mnie od kiedy tylko pamiętam. Pewnego razu wracała sama do domu ponieważ jej koleżanki wcześniej zerwały się z lekcji. Podszedłem do niej i zapronowałem, że ją odprowadzę (w gruncie rzeczy byłem wtedy nieśmiały i dośc wiele trudności sprawiała mi taka propozycja)zgodziła się. Idąc rozmawialiśmy o szkole i rzeczach, które ją interesowały. Do domu miała niedaleko więc za długo nie porozmawialiśmy.

Kiedy odprowadziłem ją pod drzwi zaproponowała żebym wszedł. Takiemu nieziemskiemu uśmiechowi nie mogłem odmówić. Weszła pierwsza i nie mogłem oderwac oczu od jej pięknych ale skromnie zakrytych bioder. Jednak poruszała nimi tak sexownie, że zapominało się o jej skromnym ubiorze i widziało sie ją nago.

Gdy siedliśmy przy stole powiedziała, że jej rodziców nie ma i mamy dużo czasu na naukę.

Początkowo była to zwykła nauka, ale gdy przeszliśmy do biologii (dział o częściach intymnych i ich budowie) zrobiło się pikantnie.

Nagle zapytała się:

- Pokarzesz mi swoje przyrodzenie?

CO?!

- Pytałam się czy pokażesz mi swojego ogiera - powiedziała z lekkim rumieńcem na twarzy - Ale po co?

No bo nigdy nie widziałam nawet na zdjęciach - odparła z lekkim zażenowaniem. - Doobrra - powiedziałem z niepewnością i zacząłem zdejmować spodnie. Ona podeszła do mnie i pchnęła mnie na sofę. Usiadłem zdezorientowany a ona pochyliła sie i zaczeła go z każdej strony oglądać.

Dodam, że wcześniej nie myślałem o seksie z nią i dopiero teraz dostałem wzwodu. W pewnej chwili wyprostowała się i powiadziała, żebym go schował bo już się napatrzyła. - Co to, to nie - powiedziałem - Co?

odpowiedziała - No chcę coś wzamian. - Niby co?

Ciebie. - odparłem lekko speszony - Że co?

Tak chce ciebie mieć tu i teraz.

Pożądam cię i chcę abyś była moja - wypaliłem szybko i nim połapała się o co chodzi i złapałem ją w biodrach i rzuciłem na sofę. Ona wiedząc co się święci nie wyrywała się tylko przywarła do mnie ustami i biodrami. Wtedy dostałem ostateczny sygnał żeby ją wyruchać.

Ściągnąłem jej sweter i moim oczom ukazały się piękne kształtne piersi opasane czarnym trochę koronkowanym stanikiem. Podszedłem do niej i zacząłem je masować lecz odepcznęła mnie i powiedziała, że najpierw mam sciągnąć stanik zębami.

Więć chwyciłem ją w pól obróciłem tyłem do siebie i postawiłem na czworakach jednocześnie pochylając się i sięgając zębamy do jej stanika. W czsie gdy go rozpinałem moje ręce już jezdziły w okolicach jej guzika od spodni. Ręką odpinałem spodnie, zębami stanik a językiem zabawiałem okolice wokół zapięcia.

Jak ona cudownie jęczała i się wiła pod zwykłym dotykiem języka i palców. Dalej szybko ściągnąłem jej spodnie i zabierałem się za majtki gdy powiedziała, że zapomniałem o sutkach (no w końcu po co mączyłem się 5 minut ze stanikiem?

)Więc wziąłem jej piersi w ręce i zacząłem masować je ruchem kołowym.

Potem słapałem jednego sutka i zacząłem go ssac tak jak robi to niemowlak. Ona cała już się trzęcła i ręką przyciskała moją głowe do jej piersi abym dalej to robił. Obśliniłem jej zatem cały sutek i wziąłem się za druą pierś

Jakie one są ciepłe i miękkie - olśniło mnie nagle.

Zacząłem więc z jeszcze większym zapałem masować jej piersi językiem i rękami. W koncu miała dość i powiedziała, żebym usiadł na fotelu.

Fotel stał jakies 5 metrów od sofy, ale zrobiłem co mi kazała

pdeszła do mnie na czworaka jak kocica wijąc swymi pięknymi biodrami i zaczęła robić mi loda.

Bez pardonu wpakowała se go całego do swych mokrych i ciepłych ust, poruszając tylko samą głową. Nie wytrzymałem i spuściłem jej sie do gardła. powiedziała, że sperma nawet smaczna i zaczęła ją zlizywac z mojego członka, który już odzyskał sprawność. Spytałem się jej czy jest dziewicą.

Odpowiedziała, że tak, więc rzuciłem ją na sofe i kazałem jej się wypiąć, zrobiła to. Powoli włożyłem mojego członka w jej muszelkę i zacząłem powoli pchać tak aby jej nie skrzywdzić. W końcu poczułem błonę i spytałem czy mam ją przebić. Odpowiedziała, że tak, ale mam to zrobić powoli. Wic pchnąłem lekko i poczułem jak błona sie napręża, pchnąłem mocniej i pękła.

Lekko zdezorientowany spytałem czy nic jej nie jest, ale powiedziała że jest ok i mam skończyć co zacząłem. Zacząłem niezdarnie poruszać biodrami, ale wychodziło mi to coraz lepiej i robiłem to z każdą chwilą szybciej.

W końcu doprowadziłem ją do stanu kiedy sama wykonywała ruchy tymi biodrami w moją stronę więc chwyciłem je i zacząłem je ciągnąć w moją sronę z każdym moim pchnięciem. Jako, że byłem młody szybko doszłem i nie dałem jej satyswakcji z orgazmu złapała mnie i obróciła na plecy chcąc więcej. Ujeżdżała mnie jak rasowego rumaka aż nie doszła.

Opadła na moją klatkę piersiową i zaczeliśmy się całować, aż znowu mi nie stanął, tym razem poszło szybciej więc przez przypadek spuściłem się w nią i dostała przez to orgazmu. Po całym zdarzeniu byliśmy ze sobą jeszce 10 lat po czym wzięliśmy ślub. Uczcie się biologi to znajdzicie miłość. by Moro

Moro