Deja - wu

Czwartek, 7 marzec 2019, 19:51705 00

Zaloguj się aby dodać komentarz!

Cześć usłyszałem w słuchawce głos - początkowo nie mogłem go skojarzyć, a nie spojrzałem na wyświetlacz - dopiero po chwili zorientowałem się, że to moja kuzynka Hany. Co u Ciebie?

Spytała zdawkowo, by po chwili wyjawić mi z czym dzwoni. Otóż okazało się że wyjeżdżają z mężem na narty do Włoch i chcieli pożyczyć box, bo ich sąsiad od którego zawsze brali ( zdaje się że był ich wspólny) też w tym czasie jedzie poszaleć na deskach. Nie ma sprawy - już wam zazdroszczę odparłem. Z Hany miałem zawsze dobry kontakt, a przed laty - to było za studenckich czasów - połączył nas krótki namiętny romans.

Teraz była już babcią, ale pozostawała nadal atrakcyjną, dojrzałą kobietą. Jesteśmy rówieśnikami - ja prowadzę hurtownię środków technicznych, a ona wciąż uczy WF - u i dlatego ma świetną figurę i kondycję. Mieszkamy blisko siebie, ale dwujezdniowa droga z ekranami skutecznie nas izoluje. Spotykamy się rzadko, tylko z racji rodzinnych uroczystości lub u wspólnych znajomych. Stąd też wiedzieli, że w tym roku już byliśmy w Schladming spłaszczając nieco miejscowe stoki.

Umówiłem się, że Kaziu - jej mąż wpadnie po box i go zamontujemy. Wyjeżdżali w poniedziałek, więc w piątek zamontowaliśmy go, a potem długo gadaliśmy - Kaziu namawiał nas na narty we Włoszech. My dotychczas jeździliśmy do Czech, Austrii lub Niemiec. Zresztą nie bardzo mogliśmy - syn miał zaległe kolokwium, żona w szkole, a ja akurat miałem wyjazd. No chyba że na 4 - 5 dni, ale w tym czasie to Wy będziecie już wracać!

.

Pokusa była jednak ogromna. W niedzielę okazało się, że mógłbym dolecieć do Mediolanu, a miejsce w pensjonacie też się znajdzie!

. Zapakowali mój sprzęt bym nie musiał go targać - najwyżej się przewietrzy. Tydzień później wylądowałem z neseserem na lotnisku koło Mediolanu. Autobusem szybko dotarłem do Santa Maria Maggiore i odnalazłem pensjonat w którym mieszkali.

Na miejscu okazało się że pokój, który miałem zarezerwowany, jest już zajęty, a inne są niedostępne przez najbliższe dni, bo odbywają się jakieś uroczystości religijne. Ładny klops. Jedyne dostępne było w apartamencie za 160 E za dobę!

. Kaziu był sprawcą całego tego zamieszania, bo mimo znajomości włoskiego - tak się dogadał z właścicielem!

. W koncu stanęło na tym iż będę mieszkał z nimi, a spał na materacu.

Właściciel czuł się współwinny i za mój pobyt nie wziął ani lira!

. Było to trochę krępujące, ale prawie całe dni spędzaliśmy na stoku, a wieczory w knajpkach lub saloniku, gdzie gospodarz lub Kaziu zabawiali towarzystwo. Kaziu był w tym nieoceniony (p. prof. wykładowca wielu uczelni - biegle władający 6 - cioma językami) służąc nam za tłumacza.

Pierwszej nocy, po emocjach związanych z zakwaterowaniem, zmianą klimatu i kilkoma zjazdami zasnąłem snem kamiennym. Gorzej było kolejnej, gdyż zbudziły mnie jakieś szepty, później westchnienia, ciche postękiwania, jednostajne poskrzypywanie łóżka, aż w końcu chichot świadczący o jej spełnieniu. Nie mogłem usnąć, a wyobraźnia podsuwała mi coraz to nowe obrazy tego, czego byłem świadkiem. Mało tego - przypomniałem sobie te intymne chwile, które przed laty nas z Hany połączyły. Próbowałem sobie wyobrazić ją teraz w takiej sytuacji - czy nadal ma tak małe ale ponętne piersi ?

, zwarte, kształtne nóżki ?

, gładkie płaskie łono ?

.

To wszystko sprawiło, że błogi sen który był teraz ich udziałem nie przychodził, a moja erekcja domagała się zaspokojenia. Musiałem dwukrotnie doprowadzić się do ejakulacji nim zasnąłem. Następnego ranka szaleliśmy na stokach. Po południu Hany miała już dość i poszła się opalać na śniegu - my dalej szusowaliśmy. W pewnym momencie Kaziu postanowił zjechać z samego szczytu, ja wybrałem łatwiejszą, krótszą trasę.

Podjechałem do Hany, która opalała się i chyba spała na leżaku. Cicho podszedłem od tyłu i ulepiłem ze śniegu mokrą kulkę. Przyglądałem się jej złocisto - brązowemu apetycznemu ciału. Zlodowaciałym sopelkiem dotknąłem dekoltu. Wrzasnęła, ale przytrzymałem ją i dalej zadawałem jej tortury zimnym śniegiem z rozkoszą patrząc jak kropelki spływając zostawiają ślad na skórze.

Wiedziałem że polubi tak wyrafinowaną pieszczotę. Masz natychmiast przestać!

- ale jej ciało mówiło coś innego. Pochyliłem się i ustami scałowywałem chłodne jeszcze kropelki. Odsypiasz nieprzespaną noc?

spytałem - Nie no skąd zaprzeczyła. Nie masz się czego wstydzić - powiedziałem - ja też nie mogłem zasnąć i powiem ci szczerze że wam zazdrościłem tych rozkoszy!

- po tylu latach małżeństwa?!

.

Była nico zakłopotana. I muszę się do czegoś przyznać - tak mnie podjadaliście, że gdybym sobie nie ulżył i to dwukrotnie - też bym nie zasnął!

. A my tylko raz - odparła Hany i nic nie słyszeliśmy. Zerwała się z leżaka i pociągnęła mnie za sobą. Nagle znaleźliśmy się w jakimś zapleczu, gdzie stały jakieś stare meble, narty - typowa graciarnia.

Przez małe okienko wpadał snop światła. Hany szybko pozbawiała mnie ubrania i sama stanąwszy na stoliku odsłoniła skraj majteczek zaczęła się opuszczać jednocześnie nadziewając się na stojącą, zadartą pałę. Przywarła całym ciałem leciutko podrygując. No powiedz sam - o kim myślałeś kiedy "to" robiłeś w nocy?

spytała. Nie o kim, a czym - o twoich piersiach i łonie!

.

Ciekaw jestem czy nadal są takie powabne jak przed laty?

no to zobacz - powiedziała unosząc staniczek i prezentując je. Przywarłem do nich ustami - nadal są śliczne - wycharczałem. Hany przyssała się do ust, a biodra puściła w ruch co w połączeniu z pulsującą cipką doprowadziło nas na skraj rozkoszy. Wbiła się z całych sił i czując wytrysk omdlała. Szybko zaczęliśmy się ubierać.

Jeszcze tylko całusek i pytanie - czy tak bardzo się zmieniłam?

nadal jesteś cudowna!

. Na chwilę wróciły studenckie czasy.

Do końca wyjazdu byliśmy już tylko kuzynostwem, a miłe wspomnienia ze stoków przeplataliśmy spojrzeniami, które wiele mówiły tylko nam.

Wiktor

Woj

Strona wyłącznie dla osób pełnoletnich

Strona Eamore.com.pl zawiera ogłoszenia towarzyskie i anonse erotyczne, a także treści oraz zdjęcia o charakterze erotycznym. Jeśli nie jesteś osobą pełnoletnią lub nie wyrażasz zgody na oglądanie treści erotycznych, prosimy o opuszczenie strony. Niniejsza strona korzysta z plików cookies zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony akceptujesz politykę prywatności oraz wyrażasz zgodę na używanie cookies, a także oświadczasz, że jesteś osobą pełnoletnią i chcesz oglądać ogłoszenia i anonse towarzyskie z własnej woli.

WchodzęOpuszczam stronę